Nie jest to zupełnie nowa technologia, ale wygranie rundy w Halo 3 na telefonie komórkowym jest złe – w najlepszy możliwy sposób.
Podczas gdy Microsoft przechodzi paskudne zwroty akcji w swoich planach następnej generacji, takie jak nagłe opóźnienie Halo Infinite, w innych obszarach unikalny plan generalny giganta technologicznego rozwija się zgodnie z planem. W tym tygodniu wersja beta usługi strumieniowania gier Xbox „xCloud” została udostępniona wszystkim subskrybentom Xbox Game Pass Ultimate na Androida – a granie w nią przez kilka godzin naprawdę wzmocniło wizję przyszłości firmy Microsoft..
Microsoft twierdzi, że następna generacja to nie tylko sprzęt. Nie chodzi nawet o gry. Zamiast tego Xbox dostarcza usługi – wydaje się, że nowy sprzęt istnieje do obsługi usług, a nie na odwrót. Grając w prawie ostateczną wersję beta xCloud na urządzeniach mobilnych, doświadczenie jest teraz tak dopracowane, że samo w sobie wydaje się być ofertą nowej generacji.
Możesz zobaczyć tę wizję nakreśloną w postach na blogu dotyczących opóźnienia gry Halo Infinite. Nie chodzi o tę jedną wielką grę nowej generacji – chodzi o tysiące kompatybilnych wstecz gier, ulepszonych gier i usług subskrypcyjnych. Niekoniecznie chodzi też o zakup nowego pudełka, co podkreśla ta wersja beta: ogromną część biblioteki Game Pass Ultimate można uruchomić na telefonie.
Game Pass Ultimate kosztuje 15 USD miesięcznie – za tę cenę otrzymujesz dostęp do bibliotek Game Pass na PC i Xbox, subskrypcję Xbox Live Gold, a teraz xCloud, usługę przesyłania strumieniowego, która oznacza, że możesz grać w solidną liczbę dołączonych darmowe gry na telefonie, tablecie lub innym kompatybilnym urządzeniu, a także na konsoli Xbox lub komputerze. To dobra cena.
Tak czy inaczej, zagranie w Halo 3, Forza Horizon 4, a potem Streets of Rage 4 przez kilka godzin to trochę rewelacja. To nie jest tak, że ta technologia jest nowa – pamiętam, że byłem olśniony podczas wczesnego dostępu mediów do dawno martwego OnLive, a potem ponownie przekonałem się, że Google Stadia ma dobry pomysł, jeśli nie właściwą realizację – ale coś w implementacji Xbox jest tylko dobrze.
Być może chodzi o to, że są to odpowiednie gry, które wszyscy znamy. Być może chodzi o to, że moje zapisy synchronizują się, więc postęp mojego komputera lub konsoli jest na moim telefonie. Być może używa wygodnego, odpowiedniego kontrolera. Najprawdopodobniej jest to połączenie tych czynników wraz z kilkoma innymi, poza. W przeciwieństwie do wielu dotychczasowych usług gier w chmurze, wydaje się, że jest to kompletna, prawdziwa, w pełni funkcjonalna usługa – i taka, która jest faktycznie przydatna w kontekście bardziej tradycyjnych gier.
Nie zrozum mnie źle; granie w Halo 3 na 6-calowym ekranie nie jest przewidzianym doświadczeniem. Interfejs użytkownika jest niewielki. Nie miałem też klipsa do kontrolera, więc mój telefon był podparty – znowu, nie idealny. Ale fakt, że to działa pomimo takich czynników, jest ostatecznym dowodem na to, że to po prostu świetny pomysł.
Grałem na połączeniu mobilnym 4G i stwierdziłem, że jest stabilne i ładne. Od czasu do czasu otrzymywałem pewne artefakty, szczególnie podczas Halo, ale technologia xCloud wydawała się przedkładać płynne wrażenia nad wierność wizualną – co jest inteligentne. Wolałbym mieć drobne problemy wizualne lub spadek jakości, które nie przeszkadzają w rozgrywce, niż zaczepianie, które mogłoby zrujnować idealnie ustawione ujęcie.
Najlepszą rzeczą w ofercie obecnie w wersji beta jest prawdopodobnie sama aplikacja Game Pass. To jest coś, co łączy wszystko razem i co ostatecznie sprawia, że wydaje się to nowym, ekscytującym doświadczeniem nowej generacji. Korzystanie z niego jest proste i przyjemne.
Ta wersja beta – która jest wymieniona oddzielnie dla bieżącej aplikacji w sklepie Google Play – jest po prostu zgrabna. Możesz przełączać się między tytułami karnetów w chmurze, konsoli i PC oraz zdalnie zamawiać instalację na zarejestrowanych komputerach. Oznacza to, że możesz wypróbować grę w drodze przez chmurę, a jeśli spodoba ci się, pobierz ją w domu, aby kontynuować lokalnie. Twoje postępy zostaną automatycznie przeniesione. Gry uruchamiają się szybko i płynnie, a także dobrze radzą sobie z synchronizacją nowych kontrolerów.
Jest to sprytne rozwiązanie, ponieważ daje graczom korzystającym z chmury powód do zakupu konsoli Xbox, ale także dlatego, że lepiej uzupełnia tam, gdzie jest technologia chmury: jest świetnym uzupełnieniem posiadania konsoli, ale niekoniecznie zamiennikiem. Siłą xCloud jest ogromna struna do łuku Xbox przechodząca w następną generację.
W tej chwili tylko w gry Xbox będzie można grać w chmurze, ale nadal jest to grubo ponad 100 tytułów – i miejmy nadzieję, że z czasem biblioteka Xbox się powiększy, a biblioteka na PC będzie również dostępna w chmurze.
W każdym razie wszystko po prostu działa. Grałem już kilka razy z xCloud, ale nadal byłem zaskoczony, jak dobrze zestawione jest teraz całe to doświadczenie. Jeśli masz telefon z Androidem, zdecydowanie powinieneś spróbować: ta wersja beta będzie działać do 11 września, a następnie usługa zostanie na krótko wstrzymana przed ostatecznym wydaniem 15 września.
