Podczas gdy oryginał The Last of Us tylko krótko poruszył życie przed wybuchem grzybiczym, ujęcie HBO na żywo da nam więcej spojrzenia na czas przed czasami.
Ostatni z nas otwiera się w dzisiejszym dniu 2013 roku, dając nam niewielkie spojrzenie na życie Joela i jego córki Sarah, zanim wszystko poszło do piekła. Ale w większości koncentrował się na postapokaliptycznej przyszłości, a jedyną rozszerzoną retrospekcją jest DLC gry, pozostawiona, i to było po tym, jak wirus rozbił stany, bardziej patrząc na Ellie przed jej czasem z Joela. Jednak w ostatnim wywiadzie dla IGN Gabriel Luna, aktor przedstawiający brata Joela Tommy’ego w programie HBO, powiedział, że zobaczymy więcej rodziny Miller w serialu niż w grze (dzięki, Eurogamer).
Obejrzyj na YouTube
„Możemy odkryć wiele chwil przed podżegającym incydentem … przez chwilę widzimy ich rodzinę” – powiedziała Luna w wywiadzie. „Te chwile, kiedy wszystko jest nadal normalne, były świetną zabawą, a także bardzo ważne dla tej historii, wiesz, jak wygląda ta mała rodzina, gdy nie walczą o swoje życie”. Tommy jest również w tej scenie otwierającej, ale znowu nie widzimy zbyt wiele tego, jak wyglądał, zanim zarażone szaleją.
Neil Druckmann, jeden z dyrektorów pierwszej gry, zauważył również, że program odbędzie się w tym samym roku, co obecnie (2023 r. Dla tych, którzy mogą nie sprawdzać swoich kalendarzy). Showrunner Craig Mazin również zanotował to w wywiadzie dla TechRadar, aby program wydawał się trochę bardziej realny.
„Mam coś w skakaniu w przyszłość” – powiedział Mazin. „Mam wrażenie, że jeśli oglądam program, a rok to 2023, a program odbędzie się w 2043 roku, jest to tylko trochę mniej realne. Nawet jeśli oglądam program w 2023 roku i ma miejsce w 2016 roku, To trochę mniej realne. „Pomyślałem więc, że może być interesujące powiedzieć:„ Hej, spójrz, w tym równoległym wszechświecie, to się teraz dzieje. To się dzieje w tym roku. ”
HBO podejście do ostatniego z nas ma wydać 15 stycznia, więc jesteśmy właściwie dokładnie tydzień, sprawdzając, czy coś jest dobre, czy nie.