Rok 2020 był dobrym rokiem dla gier Fallout.
Och, ho ho, nie, nie mówię o tym, że Fallout 76 zmienia całą historię, aby ożywić dawno martwe postacie w jednym z największych zwrotów w historii gier.
Co? Brak NPC? Nie, myślisz o Falloucie 75; zawsze był tam bar nurkowy. Przynieś naszemu robotowi nowy tyłek, proszę.
Co masz na myśli, mówiąc, że całe główne zadanie polegało na stoickim słuchaniu zapisów audio pozostawionych przez nadzorcę? Ona jest tuż nad trzemaeeeeeeeeeeeeeeeeeeee…
Chodzi mi o to, że tworzenie „właściwych” gier Fallout stało się odrębnym gatunkiem, a jeśli brzmi to jak ciężka przesłanka, to tracisz sens całej klęski Wastelanders: jeśli wystarczająco mocno zignorujesz kontekst, wszystko może mieć sens.
Tak więc, podczas gdy genialny The Outer Worlds firmy Obsidian Entertainment traci na tej liście zaledwie kilka miesięcy (pomimo wydania na Steam i pełnego DLC, które jest warte uwagi w 2020 roku), jest teraz kilka świetnych gier, które oddają ducha ulubionego przez wszystkich postnuklearnego piekła.
A najlepszym z nich jest Wasteland 3 firmy InXile Entertainment, studio założone przez współzałożyciela Interplay, który wydał Fallouta i Fallouta 2.
Akcja osadzona w 2090 roku w śnieżnym i spustoszonym przez promieniowanie Kolorado jest izometryczną grą RPG, podobną do starych gier, zbudowaną w celu zebrania drużyny odmieńców do walki turowej i intensywnych dialogów. Ale chociaż nie ma tego samego zakresu, co późniejsze wysiłki Bethesdy w piaskownicy, nadrabia to charakterem i głębią odgrywania ról – więc szybko zostajesz wchłonięty przez ogromny, ponury i głupkowaty świat do odkrycia.
Duża siła Wasteland 3 wynika z tego, jak dobrze równoważy to, co głupie i poważne, i to właśnie ostre zestawienia sprawiają, że tak wiele z gry jest tak niezapomnianych.
Borykasz się z żwawymi strzelaninami z gangsterami przebranymi za klaunów, by dostać darmową przepustkę do centrum handlowego kontrolowanego przez rywalizującą sektę, która nosi tylko kostiumy na Halloween. Albo bijesz gigantyczne żaby, by uwolnić umocnione elfy z warsztatu Świętego Mikołaja. Albo walczysz zębami i paznokciami przez obozy bandytów, aby sabotować boga-prezydenta AI Ronalda Reagana i jego kult Nancys.
Połącz to wszystko z nawiedzoną ścieżką dźwiękową neo-country, Future Gospel, która jest dziwna w najlepszy sposób, a jesteś prawdziwym zwycięzcą.
Od jakiegoś czasu powtarzalność i wybór gracza są modnymi hasłami, ale wieloaspektowe podejście do zadań i bardzo rozbieżne zakończenia Wasteland 3 – wraz z różnorodną listą postaci, które można stworzyć – sprawiają, że naprawdę warto je wypróbować.
Cyberpunk 2077 – PC i zdecydowanie nie PS4 czy Xbox One amirite
Cyberpunk 2077 został sprzedany jako niezrównane spojrzenie na przyszłość gier. Majestatyczne przeżycie, które sięgnęłoby przez ekran, zaparzyło dla ciebie kawę i powiedziało, że twój sweter wygląda ładnie.
W rzeczywistości to po prostu dobra gra wideo. Ale prawdziwy mózg galaktyk jest taki, że jeśli postawisz skarbca na każdym rogu, będziesz miał Fallouta 5.
Pomyśl o tym: masz swoją głosową postać do tworzenia postaci, eksplorujesz duży otwarty świat z wieloma shooty-bang-bang, a twoje linie zadań obejmują gamę od memów i odniesień do portalu po bardzo mroczne.
Nawet błędy występujące po wydaniu pasują do MO Bethesdy. Teraz pozostaje tylko to, czy CDPR może naśladować ten sam łuk odkupienia Skyrim, który wciąż pojawia się na nowych platformach jakieś siedem lat po tym, jak nie działał na PS3, z powodu tego, jak wielu żelaznych sztyletów i serowych kółek zostało leżących w pobliżu.
Mimo całej hałaśliwości Cyberpunk 2077 może nie być absolutnym szczytem rozrywki telewizyjnej, jaką miał być, ale wciąż jest niesamowita ilość zabawy w wykonywaniu zadań pobocznych.
The Last of Us Part 2 – PS4
Przechodząc od gier, które nie działają na konsolach PlayStation, oto jedna, która naprawdę działa. The Last of Us Part 2 to zwodniczo ogromny, piekielnie ponury i wciągająco wykonany epos z niespodziankami za każdym rogiem.
Chociaż jego masywna strzelanina nie jest najsilniejsza, jej interesująca narracja i wpływowe fragmenty scen są więcej niż warte twojego czasu.
Tony Hawk’s Pro Skater 1 + 2 – PC, Xbox One, PS4
Po całkowitej katastrofie THPS 5, te błyszczące przeróbki dwóch oryginalnych gier Tony Hawk obróciły ją o pełne 900.
Moja gra Tony Hawk z dzieciństwa to Pro Skater 4, więc nadal uważam, że jest najlepsza, ale wyglądają świetnie, świetnie się czują, świetnie grają, a jam po jamie został dodany do już świetnej ścieżki dźwiękowej. Świetnie, świetnie, świetnie, świetnie, świetnie.
Teraz nadszedł czas na podwójną paczkę marmitu Tony Hawk’s Underground 1 + 2, wraz z okropnymi odcinkami jazdy i tatą Bama Margery w spodniach z jakiegoś powodu.
Zróbcie to, tchórze.
Aby dowiedzieć się więcej o tym, co uważamy za najlepsze gry roku 2020, sprawdź, co myśli reszta personelu NewHotGames.