Problem z driftem Nintendo Switch Joy-Con to brzydka skaza na skądinąd świetnej konsoli. Problem spowodował, że prezes Nintendo, Shuntaro Furukawa, przeprosił konsumentów, a także skłonił klientów do pozwów. Można śmiało powiedzieć, że był to duży problem dla firmy.
Ale przynajmniej Nintendo próbuje rozwiązać ten problem. W nowym wywiadzie dla The Verge, szef Nintendo of America, Doug Bowser, stwierdził, że firma wprowadza „ciągłe ulepszenia” kontrolerów Joy-Con, aby zapobiec niesławnej awarii sprzętu.
Aby zobaczyć te treści, włącz pliki cookie do targetowania.Zarządzaj ustawieniami plików cookie
„Kiedy przeszliśmy przez pierwsze pięć i pół roku Nintendo Switch, obserwowaliśmy rozgrywkę, zaobserwowaliśmy, jak ludzie zwracali jednostki, jak były noszone, i ogólnie wprowadzamy ciągłe ulepszenia, aby Joy-Con, w tym drążek analogowy”, powiedział serwisowi.
„Najnowsza wersja, Nintendo Switch OLED, ma tę samą zaktualizowaną gałkę analogową, która jest teraz dostępna w oryginalnym Nintendo Switch i Nintendo Switch Lite”.
Przed premierą Switch OLED Nintendo powiedziało, że ulepszyło kontrolery, w szczególności wewnętrzne części drążków analogowych. Firma powiedziała, że stale ulepsza kontrolery od czasu uruchomienia konsoli i włączyła te zmiany do kontrolerów Joy-Con dołączonych do konsoli podstawowej, Nintendo Switch Lite, a także kontrolerów sprzedawanych pojedynczo.
Mamy nadzieję, że z czasem problem się poprawi. Pomimo ulepszeń wprowadzonych w sprzęcie Switch od czasu jego premiery w 2016 roku, Nintendo przyznaje, że wciąż istnieje szansa na dryf i mówi, że to tylko coś, co dzieje się dzięki zużyciu.
„Stopień zużycia zależy od takich czynników, jak kombinacja materiałów i form, dlatego nadal wprowadzamy ulepszenia, badając, które kombinacje są mniej podatne na zużycie”, powiedział w październiku Toru Yamashita, zastępca dyrektora generalnego działu rozwoju technologii Nintendo: kiedy wyjaśnił, że firma zmieniła również sposób testowania trwałości swojego sprzętu, aby lepiej wyizolować i rozwiązać problem.
