Z najnowszą wersją festiwalu Steam za nami, wracamy dzisiaj ze świeżym spojrzeniem na świat gier niezależnych dzięki naszej kolumnie ukrytych klejnotów niezależnych.
W tym tygodniu sytuacja nie jest o wiele spokojniejsza, po części z powodu wirtualnego wydarzenia IndieCade, które rozpoczyna się dzisiaj i potrwa do soboty 24 października. Możesz spodziewać się wielu strumieni prowadzących od deweloperów, nowych informacji o rozgrywce i innych sesji przypominających konferencje. będziesz mógł oglądać z domu.
Skład na ten tydzień składa się z nowych ujawnień i kilku, za którymi tęskniliśmy w zeszłym tygodniu.
Gorący tydzień gier niezależnych 12 października
Źródło szaleństwa
Nie jestem osobą, którą zwykle pociąga wygląd horroru, ale w Source of Madness połączenie nieziemskiego i groteskowego było trudne do zignorowania.
Source of Madness to gra akcji typu rogue-like, której akcja dzieje się w świecie Lovercraftian-koszmarów. Akcja gry jest miejscem, w którym potwory i mity z epoki przed Oświeceniem nie ograniczały się tylko do wyobraźni duchownych i zwykłych ludzi. Kosmiczne istoty, które kontrolują, ujawniły się, a obrzydliwości, które rodzą, polują na pozostałych ludzi.
Być może uznając, że żadne stworzenie ludzkie, choćby koszmarne, nie mogło być bardziej przerażające niż nieznane, deweloper Carry Castle wykorzystał uczenie maszynowe, aby pomóc zaprojektować te obrzydliwości. Od razu zobaczysz to w zwiastunie, który pokazuje wszelkiego rodzaju groźne, niewytłumaczalne kreacje, których nikt nie mógłby sobie wyobrazić. AI jest także odpowiedzialna za poruszanie tymi bestiami i zarządzanie światem opartym na fizyce.
Co gorsza (lepiej?), Source of Madness rozgrywa się w świecie, który sam zmienia się z każdą śmiercią. Oczywiście widzieliśmy już pokolenie proceduralne, ale to coś zupełnie innego. Jedną z lokalizacji w grze jest nieeuklidiańska cytadela, która nieustannie się zmienia, na wypadek gdybyś myślał, że nadejdzie wytchnienie od tej udręki. Wyblakły wygląd gry przypomina mi Salt and Sanctuary, chociaż to, co w rzeczywistości jest pokazywane, jest o rząd wielkości bardziej ponure.
Nawet jeśli nie jesteś zainteresowany tym stylem gry, powyższy zwiastun jest wart obejrzenia tylko po to, aby zobaczyć nędzne kreacje zaprojektowane przez sztuczną inteligencję. Jeśli nie masz ochoty, możesz dodać go do listy życzeń na Steamie, czekając na wydanie pełnego PC i Switcha w 2021 roku.
Fata Deum
Fata Deum to nowa gra o bogach inspirowana Black & White i dawnymi boskimi simami. Jeśli łacińska nazwa jest zbyt wysoka, możesz myśleć o niej jako o symulatorze kapryśnego boga.
W Fata Deum pobudzasz swoich poddanych w dowolny sposób, jaki uznasz za stosowny. Możesz pomóc im osiągnąć wielkość, wskazać im drogę do oświecenia i dobrobytu lub być mściwym, podstępnym wszechmocnym, który manipuluje nimi dzięki czystej boskiej mocy.
Ujawniony zwiastun pokazuje nawet kilka przykładów bezpośredniej interwencji, takich jak wyzwalanie na nich demonów, kontrolowanie pogody i wzniecanie konfliktu w Twoim imieniu. Jest jeszcze jeden element Fata Deum, który może wpływać na Twoje podejście.
Ludzkość jest zabiegana przez innych bogów; nie jesteś jedyną boską. Ma własną wolną wolę, więc nieustannie toczysz walkę o wpływy na umysł. Zwolennicy przekładają się na moc, którą możesz dzierżyć, aby dalej zwiększać swoje wpływy jako jedyny prawdziwy bóg i nakłaniać biednych drani do rozpowszechniania Twojej wiadomości za pomocą wszelkich środków, które uznasz za konieczne.
Wydaje się to bardzo ambitne dla małego zespołu, więc miejmy nadzieję, że w końcu zadowoli fanów tego, co wcześniej było nieco uśpionym podgatunkiem. Fata Deum pojawi się na Steam Early Access wiosną przyszłego roku, a pełne wydanie planowane jest pod koniec 2021 roku.
King Arthur: Knight’s Tale
Deweloper Neocore zrobił sobie przerwę od gatunku RPG akcji, z którego jest najbardziej znany, pracując nad King Arthur: Knight’s Tale, taktyczną turową grą RPG, która nasyca arturiańskie legendy mroczną fantazją.
Knight’s Tale przywraca perspektywę z góry i skupia się na rozwoju postaci, ale jest to zupełnie inna bestia niż Van Helsing i Inquisitor – Martyr. Nowa gra toczy się na dwóch warstwach: taktycznej, chwilowej warstwie walki i komponencie zarządzania, w którym podejmujesz zadania na mapie Avalon i przebudowujesz Camelot.
Jak już wspomniano, postacie mają być jednym z podstawowych elementów gry. W swojej podróży spotkasz ponad 30 bohaterów, podzielonych na pięć klas. To jest pula, z której będziesz rekrutować swoich Rycerzy Okrągłego Stołu.
Knight’s Tale skłania się bardziej ku RPG niż inne gry Neocore. Wybory graczy będą odgrywać dużą rolę w rozwoju historii, a Twoi Rycerze będą reagować na Twoje decyzje. Deweloper twierdzi, że niektórzy mogą nawet skończyć przeciwko tobie w skrajności.
To, co może uczynić te relacje bardziej interesującymi, to dodanie perma-death. Twoi Rycerze będą się rozwijać z każdą bitwą, zdobywając umiejętności i unikalne łupy, ale równie łatwo mogą zginąć.
King Arthur: Knight’s Tale został ujawniony w tym tygodniu za pomocą krótkiego zwiastuna, który na pierwszy rzut oka pokazuje wiele z tych elementów. Studio uruchomiło również kampanię na Kickstarterze dla gry, z rozsądnym celem w wysokości 150 000 $.
Gra ma pojawić się na PC, PS5 i Xbox Series X / S na początku przyszłego roku, a fundusze pomogą dostarczyć ją na czas i potencjalnie rozszerzyć jej zakres, jeśli przekroczy pierwotny cel.
Gry, w które możesz zagrać w ten weekend
Nightvision: Drive Forever
Nightvision: Drive Forever to gra samochodowa, w której droga nigdy się nie kończy. To jest właściwie główny haczyk: górska przełęcz, po której możesz ścigać się tak długo, jak chcesz. Masz ograniczoną widoczność, więc nigdy nie możesz próbować przewidywać zakrętów.
Przez cały czas gra generuje tor, inne samochody i wszelkiego rodzaju zwroty akcji. To fajny pomysł, który deweloper sprytnie nazwał „road-lite”. Podczas jazdy rozwija się opowieść o podejmowaniu ryzyka, ze złowieszczą ścieżką dźwiękową.
Jeśli szukasz trochę większej struktury, Nightvision oferuje tryb piaskownicy, w którym możesz stawić czoła ustalonym wyzwaniom za pomocą gotowego układu, który się nie zmienia. Z drugiej strony tryb Endless pozwala zrelaksować się podczas jazdy po niekończących się szlakach.
Inne dodatkowe tryby gry zmieniają oprawę graficzną, aby przypominały klasyczne gry wyścigowe z początku lat 80. lub nadały grze wygląd marzeń w stylu retro.
Nightvision: Drive Forever pojawiło się na Steamie na początku tego tygodnia, a jest nawet wersja demonstracyjna, która powinna pomóc Ci zdecydować, czy warto poświęcić na to czas.