Może na to nie wyglądało, ale samobójstwo Squad: Kill the Justice League to ten sam świat, w którym odbywały się mecze Arkham.
Legion samobójców: Zabij Ligę Sprawiedliwości deweloper Rocksteady potwierdził, że gra rzeczywiście toczy się w uniwersum Arkham, które studio założyło wiele lat temu.
Jest to interesujące, ponieważ chociaż Batman się nie pojawia, zakłada się, że Harley Quinn widziana w zwiastunie ujawniającym to ta sama, z którą spotkaliśmy się w grach Arkham. W rzeczywistości, według współzałożyciela Rocksteady, Seftona Hilla, Suicide Squad będzie kontynuować niektóre wątki fabularne z tych gier.
To powiedziawszy, Kill the Justice League odbywa się oczywiście w Metropolis, a nie w Gotham, więc nie powinieneś pokazywać się każdej postaci z Arkham.
„To jest kontynuacja Arkhamverse, więc wiele wątków i wątków, które zobaczysz, urzeczywistni się w tej grze” – powiedział Hill, choć bez dalszych wyjaśnień.
Jest to odwrotność sytuacji z Gotham Knights, w której gracze od razu założyli, że akcja toczy się po wydarzeniach z Arkham Knight, tylko dla dewelopera WB Games Montreal, aby wyjaśnić, że tak nie jest i jest w rzeczywistości osadzona w nowym świecie oddzielonym od Gry Arkham.
Legion samobójców: Kill the Justice League jest znacznie dalej niż Gotham Knights, więc spodziewaj się, że szczegóły dotyczące tego pierwszego będą dość wąskie w porównaniu do drugiego, który pojawi się w przyszłym roku. Gra jest w fazie rozwoju na PC, PS5 i Xbox Series X.
Dzięki, IGN.